Kiedy zbliża się początek roku szkolnego, akademickiego, bądź zaczynamy pierwszą poważną pracę, zależy nam na tym, aby dobrze wyglądać i być odpowiednio przygotowanym na to, co ma nadejść. Bardzo często wiąże się to z zakupem nowych rzeczy. U dzieci – tornistrów, plecaków, u nas samych – teczek czy torebek. Ponieważ zakup ten ma służyć na długi czas, warto zastanowić się chwilę nad wyborem najodpowiedniejszego sprzętu, spełniającego nasze wymagania i oczekiwania.
Plecak dla pierwszoklasisty
Zazwyczaj rodzice przywiązują olbrzymią uwagę do kupna pierwszego plecaka dla swojego dziecka, zaczynającej nowy, tak ważny etap w życiu. I bardzo dobrze, że tak się dzieje. Ważne jednak, by oprócz walorów estetycznych i marzeń dziecka, produkt spełniał jeszcze pewne niezbędne funkcje. Przede wszystkim, zaleca się, aby wybrać tornister. Dzięki temu, że jest o odpowiednio usztywniony, pozwoli zachować dziecku właściwą postawę, uniknąć skrzywienia kręgosłupa, przyczyniającego się do jego wad w późniejszym życiu. Minusem tornistra jednak, jest jego, niemała niestety waga, dlatego też, rodzice najczęściej wybierają dla swych pociech plecaki. W takiej sytuacji, niezmiernie istotne jest, by był on odpowiednio wyprofilowany i usztywniony.
Odpowiedni rozstaw ramion i właściwa ich długość zagwarantują, że nie będzie się zsuwał z ramion albo przeciążał na którąś stronę. Warto wybrać ponadto model, który posiada pas na wysokości bioder. Pozwoli to ustabilizować plecak i go zrównoważyć. Inną opcją jest coraz popularniejszy dziś, plecak na kółkach. To sprzęt dedykowany głównie, choć nie tylko, dzieciom nieco starszym, które mają już więcej zajęć, a dodatkowo uczestniczą w tych pozalekcyjnych, które wymagają zabrania obuwia, czy ubrania na zmianę albo spakowania dodatkowego jedzenia. Najgorszym rozwiązaniem dla dziecka jest torba na ramię, która nierównomiernie rozkłada ciężar na plecach dziecka i dodatkowo wyrządza krzywdę dla jego kręgosłupa. Dziecko w tym wieku bowiem się dopiero rozwija…
Torby, torebki, plecaki damskie i męskie
Tak dużej krzywdy wspomniana torba nie wyrządza już dorosłym ludziom. Każda z pań, czy dziewcząt posiada ich w swojej garderobie przynajmniej kilka, a ostatnio coraz częściej decydują się na nią także panowie. Kobiety, w zależności od okazji stawiają na torebki małe – wyjściowe, trochę lub zdecydowanie większe – sportowe, z którymi wybierają się na trening albo te, w zwykłych rozmiarach, o różnych wzorach – przewidzianych do szkoły, na uczelnię czy spotkanie.
Paniom, choć spotyka się to obecnie rzadziej, nieobce są tez plecaki. Sporadyczność ich noszenia tłumaczą brakiem kobiecości, czy problematycznym przyleganiem do ciała, wyjątkowo uciążliwym szczególnie latem. Sprzyjają temu bowiem pocenie, a w konsekwencji poczucie dyskomfortu, choć niewątpliwym ich plusem, zwłaszcza przy dużej ilości książek, znajdujących się wewnątrz, jest równomierne rozłożenie ciężaru i mniejszy ból. Takiego problemu nie zauważają natomiast chłopcy w wieku szkolnym, czy akademickim, którzy bez żadnych zahamowań noszą plecaki. Ci ostatni, bez oporów ostatnio wybierają torby. Zabierają je, idąc np. na trening. Jak tłumaczą specjaliści z e-sporting – taka torba jest bardzo pojemna, więc bez problemu i wysiłku pomieści wszystkie niezbędne rzeczy – ręcznik, klapki, odzież, czy obuwie na zmianę. Odpowiednia torba zdaje także egzamin przy wyjściu na jakieś spotkanie. Oczywistą sprawą jest, że do bardziej eleganckiego stroju, marynarki czy koszuli, nie założymy przecież plecaka…